
Galaxy Tab 7.7 nagle zniknął z targów IFA. Nie ma urządzeń, nie ma plakatów, nie ma niczego. Tak jakby nigdy go nie było. Sam Samsung odmawia komentarza. Spekuluje się jednak w jednym, dość oczywistym kierunku. Niewykluczone, że to efekt batalii patentowej z Apple’em, które pozywa Samsunga za plagiatowanie ich produktów.
Dla przypomnienia, Galaxy Tab 7.7 będzie pracował pod kontrolą Androida 3.2, 1,4-gigahercowego, dwurdzeniowego procesora, gigabajta RAM-u, a użytkownikowi oddane zostanie do dyspozycji 64 GB pamięci masowej. Data premiery i cena nie są znane.
Źródło:
Chip.pl