Witam Drodzy Forumowicze mam taki problem otóż Ostatnio padł mi soft w noki c3-01, siegnolem wiec po Phoenixa i otóż po skończonym flaschowaniu telefon się włącza lecz jest biały ekran i ciągle miga raz biały ekran raz czarny ekran aż się wyłącza proszę o pomoc

Musisz wykonać dead flashing Phoenixem:

Powodzenia!

wlasnie to robilem na wszystkich softach i dalej to samo prosze o pomoc

Pamiętaj, że w ścieżce: C:\Program Files\Nokia\Phoenix\Products musi znajdować się paczka z oprogramowaniem odpowiadającemu Twojemu RM- XXX a także soft w wersji używanej lub nowszej! Nie możesz użyć starszej wersji oprogramowania, bo nici z dead flasha.

a kolego jaki soft polecasz ?

Podaj mi Twój RM i dla pewności model telefonu

Nokia C3-01.5 RM-776 Dziekuje za chęci

Z tego co widzę w NaviFirm najnowsza wersja softu, odpowiadająca Twojemu RM to 7.58

Dziala juz dziekuje reputacja dla cb kolego jestes wielki )

[ Dodano: 6 lis 2012, o 19:48 ]
A mam jeszcze inne pytanie z innej beczki mam 2 telefon nokie 6303i RM-638 (jest zalana bialy ekran ) Gdy robie dead flash to nie wykrywa mi jej mam sterowniki wszystkie pomozesz;>?

nie, ku***, z gównem
Wybitnie durne pytanie

Zalania dead flashem nie naprawisz, albo przepłukać w spirytusie płytę i może wstanie ale sądzę że będzie trzeba powymieniać jakieś układy które się popaliły od zwarć od wody. Czasem jest to zupełnie nieopłacalne i prościej kupić jakiegoś na części z dobrą płytą

Tak byl zalany ale odrazu wysuszony ale wlacza sie jest napis nokia czytelny a potem bialy jest a i jest soft wgrany w products ale nie wykrywa urzadzenia bo pisze nie mozna rozpoznac urzadzenia

No to płyta dead.
Po zalaniu powinno sie po pierwsze wyjąć baterię i rozebrać telefon, wypłukać płytę główną na max rozebraną w spirytusie (czystym, 96%. Wiem że szkoda ale czasem poświęcić trochę trzeba ) i zostawić żeby poleżał w nim. Po jakimś czasie wyjąc i zostawić do wyschnięcia na conajmniej 2 godziny. Spirytus akurat szybko odparowuje Złożyć i sprawdzić co jest nie tak z telefonem, jak nie będzie działać to zostaje serwis.
Spróbuj, może jeszcze coś się uda, może wstanie
Ja ratowałem 5220 po topieniu ale ona dosłownie wpadła i od razu wyjęta z niej, woda odparowała i cały czas z wyjętą baterią. I działa sobie do dziś, tylko drobne plamy na ekranie ma

ehh no dzieki kolego masz reputacje