
Finowie nie mogą narzekać na nadmiar światła słonecznego. A wiadomo, jakie są efekty jego niedoborów, zwłaszcza jesienią i zimą. Stany depresyjne, przygnębienie, stres, itd. Dlatego stworzyli urządzenie, które ma zapobiegać zimowym dolegliwościom - to Valkee, słuchawki do światłoterapii.
Jeśli myślimy o światłoterapii, to często na myśl przychodzi nam raczej specjalna lampa naświetlająca, niż słuchawki. Finowie jednak twierdzą, że nasz mózg jest wrażliwy na światło, więc można dostarczać mu go bezpośrednio przez... świecące słuchawki.

Urządzenie Valkee na pierwszy rzut oka wygląda jak odtwarzacz MP3. Ma podobną, niewielką bryłę i zaopatrzone jest w słuchawki. Jednak słuchawki nie są takie zwyczajne - na ich końcach znajdują się diody LED, których zadaniem jest naświetlanie mózgu. Podobno aby osiągnąć pożądany efekt dobrego samopoczucia wystarczy korzystać z nich 8-15 minut dziennie. Producent twierdzi, że Valkee pomoże nie tylko na zimową depresję, ale także osobom zmieniającym strefy czasowe (na tzw. jetlag) czy cierpiącym na migrenę.
Zapowiada się świetnie. Valkee ma jednak dość dużą wadę. Jest nią cena, która w Polsce wynosi aż 999 zł.
źródło - technologie.gazeta.pl