Forum nie tylko dla ekspertów! Dyskusje o telefonach, rozwiązywanie problemów, zaawansowany tuning - hacki, patche i modyfikacje, darmowe gry i aplikacje.
Witam, problem ma się tak : Rozpasłem się dość poważnie przez zimę no i trzeba coś z tym zrobić. Potrzebuję jakiejś konkret diety, tak abym nie musiał się bardzo męczyć ale i żeby efekty były jakoś zauważalne... W razie co to posiadam rowerek w domu, mogę trenować ( jakiś program treningowy by mi się przydał, proszę o propozycję ) + jazda na rowerze na świeżym powietrzu. Siłka raczej nie wchodzi w grę, tak samo jak kupno jakiś odważników itp. Nie wykluczam innych możliwości aktywności fizycznej, co Wam wpadnie do głowy, co już macie sprawdzone - piszcie.
A moim zdaniem najlepszą formą aktywności jest jogging. Dla mnie nie jest nudny jak jazda na rowerku stacjonarnym, nie wymaga olbrzymich nakładów czasu (do 30 minut dziennie). Największa zaletą jest to, że jeśli biegasz systematycznie to bardzo podreperujesz kondycje jak i spalisz troszkę brzuszka (wiem coś o tym ). Do tego bierzesz mp3/telefon słuchawki na uszy, biegasz i się naprawdę odprężasz !
Wiem wiem. W tamtym roku już biegałem po 30 min/dzień i efekty były naprawdę zadowalające. Poczekam aż się cieplej zrobi, a z rowerem ( jazda na dworze ) to chyba nie ma co zwlekać.
A nie znacie jakiejś diety by nie chodzić głodny by wyzbyć się bębna, i co zrobić, bo mam nierówno rozwinięte mięśnie - od roweru w czoko i w rekach. Bo wyglądam trochę jak małpa.
Ostatnio też dużo biegam, tak na oko dziennie te 4km robię i jest nawet nawet. Fajnie teraz się przebiec, szczególnie wieczorem i z słuchawkami na uszach
Poniedziałek, środa, piątek - bieganie po 30 minut + 20 x 2 brzuszki. Sobota, niedziela - granie w piłkę. Czy tak da radę w miarę przyjemnie i szybko schudnąć? (Btw : polecam chociażby, że można świetnie rozbudować kondycję)
Dokładnie, biegać, biegać i jeszcze raz biegać. Czasem tylko niech nie przyjdzie wam do głowy robić brzuszki (jeśli chodzi tylko o zrzucenie). Rowerek (ten na świeżym powietrzu) można śmiało zapakować, rowerek w domu jak ktoś woli, ma (dla mnie idiotyczne) i nie bać się ćwiczeń aerobowych; zapisach się na aerobik, callanetics.