Page 2 of 13

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 5 Nov 2011, o 21:32
by Mati91
Hrabia czyta gazetę.
- Janie, czy tramwaje jeżdżą po dachach?
- No nie panie Hrabio, tramwaje jeżdżą po szynach na ziemi.
- No to dlaczego tutaj napisali, że tramwaj zabił kominiarza?


Jadą 2 komary na motorze. Nagle jeden krzyczy:
-ty, stary zatrzymaj się, mucha wpadła mi do oka


Globalny kryzys finansowy.
Telefonuje bankier do bankiera:
- Cześć kolego, jak sypiasz?
- Normalnie jak niemowlę.
- Chyba żartujesz?
- Nie, w nocy płakałem i dwa razy się zesrałem.

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 6 Nov 2011, o 00:31
by vince1964
Dlaczego wąż nie ma jaj??

Żeby nie wyglądał jak ch*j ;D .

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 6 Nov 2011, o 02:07
by ZiomalMarcin
Idzie facet i ciągnie sznurek. Mija się z innym gościem, a gościu do niego:
- Panie po co pan ciągniesz ten sznurek?
- A co (KURCZĘ_PIECZONE) mam go pchać?

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 17 Jan 2012, o 18:15
by pawelooss
• Sekretarka kocha się z szefem w biurze.
Nagle jej warkocz dostał się do niszczarki:
- Warkocz, warkocz! - krzyczy sekretarka.
- Wrrrrrr! Wrrrrrr! - odpowiada niszczarka.



Nie. xD

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 23 Feb 2012, o 20:19
by Mati91
3 kawały:

Byli sobie stary facet i baba.
Pewnego dnia babie zachciało się seksić, no więc czyni zaloty, cuda niewidy, żeby zaciągnąć go do łóżka.
A on nic.
No to baba idzie do lekarza, i mówi:
- Panie, doktorze, ja chcę a on nie. Co robić?!
- Spokojnie, mam na to sposób. Na minutę przed tym zanim pani mąż wróci do domu, niech pani zdejmie gacie stanie tyłem do drzwi, pochyli się i wypnie tyłek, a zaraz obudzi się w nim dzikie seksualne zwierzę. Inaczej być nie może!
No więc jak powiedział tak baba zrobiła.
Wypięta czeka... no i w końcu styrany małżonek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i zapi^_^erdala ile sił w nogach do najbliższego baru.
Przybiega, siada, zamawia setkę, pierwszą, drugą, trzecią, itd.
Już dwie butelki poszły a on chce jeszcze, no to barman na to:
- Panie czemu pan tak pijesz, już trzecia butelka, no powiedz pan czemu?
- Panie! Ja wracam styrany do domu po całym dniu pracy, wchodzę na piętro, otwieram drzwi... a tam troll, metr na półtora, szrama na pół pyska, broda do kolan i mu z mordy ślina cieknie...



~~~~


Bog do stworzenia kobiety wynajął stolarza, hydraulika i architekta. Jednak stolarz spierdolil robote bo caly czas nogi jej sie rozłażą. Hydraulik tez spierdolil robote bo co miesiąc kapie. A architekt dal calkowicie du** bo "plac zabaw" wybudował obok "szamba"


~~~~

~Przychodzi facet do burdelu i mówi:
- chce czarną kobiete!!!
- niestety w tej chwili nie mamy:(
- mnie to nie interesuje. cena nie gra roli i chce czarną kobiete
No to alfons polecial na miasto szukac czarnej prostytutki. Znalazł!. No to facet zadowolony ze dostal czarna zaplacil kupe kasy i poszedl z nia do pokoju. Nie minęła minuta i wychodzi.
Alfons zdziwiony sie pyta:
-ty kasy pan zapłacil i nawet nie poruchałeś?
- panie ja tu nie ruchać. Przyszedlem sprawdzic czy różowa fuga pasuje do czarnych kafelków!

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 26 Feb 2012, o 14:25
by pawelooss


Psychodelic. xD

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 26 Feb 2012, o 18:02
by peppa_814
W Biedronce są tak świeże produkty, że jak wchodzisz to dostajesz jutrzejszy chleb. :wow:

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 21 Mar 2012, o 20:29
by Vallarez
Dwóch talibów jedzie samochodem. Jeden do drugiego:
-Wysadź mnie przed ambasadą

-------------------------

Przeliteruj: B D J Q P

:E
Smacznego!

-------------------------

Wraca gaździna pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z nią w przedziale pasażera
-Proszę pana, czy w Zimnej Wodzie staje?
-Mi nie!


Wiem, że drugie głupie :P

[ Komentarz dodany przez: IuDeX: 21 marca 2012, o 19:22 ]
.__.

[ Dodano: 21 mar 2012, o 19:29 ]
Iudex weź mnie nie strasz - na maila mi przychodzi wiadomość, że prawdopodobnie naruszyłem regulamin :wow:

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 29 Apr 2012, o 12:42
by pawelooss
Siedzi dwóch moderatorów w kanciapie, a nagle zbanowany user dobija się do okna na drugim piętrze.
Moderator do kolegi: - Może go wpuścimy? Tak ładnie proxy...


[ Dodano: 29 kwi 2012, o 12:42 ]
>> biezace-sprawy-aktualnosci-ciekawostki-i-luzne-dyskusje-vt18873-60.htm#p466008 :E

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 17 Jun 2012, o 17:01
by wook
Dzwoni Putin do Tuska po zamieszkach polsko-
ruskich i opierdziela za działania policji:
- Donald, wodą to się trawę na stadionie polewa. A
do ludzi to się strzela!

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 30 Jun 2012, o 10:10
by pawelooss
Na ławce w parku siedzi dresiarz i zajada cukierek za cukierkiem.
Siedzący po przeciwnej stronie alejki starszy jegomość mówi:
- Młodzieńcze, wiesz, jak będziesz jadł tyle słodyczy, to bardzo szybko powypadają ci zęby.
Dresiarz popatrzył na gościa i odpowiedział:
- Mój dziadek dożył 105 lat i miał wszystkie zęby.
- Tak? A też jadł tyle cukierków?
- Nie, po prostu nie wp***dalał się w cudze sprawy.

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 30 Jun 2012, o 14:41
by Mati91
Dzwoni Obama do Putina i mówi :
- Słuchaj, musimy zmienić strefy czasowe na
takie same! Wczoraj dzwoniłem do Chin z
życzeniami, a okazało się że urodziny były
wczoraj...
Putin na to: - To co ja mam powiedziec jak dzwoniłem do Polski z kondolencjami, a
okazało się że samolot jeszcze nie wystartował.

~~~~

W sądzie trwa rozprawa rozwodowa,
a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad
dzieckiem. Matka (jeszcze żona, już nie
kochanka)wstała i jasno dała do
zrozumienia sędziemu, że dzieci należą
się jej. To ona je urodziła, więc to
są jej dzieci.
Sąd zwrócił się do męża, co on ma
do powiedzenia. Mąż przez chwile
milczał, po czym powoli podniósł się z
krzesła i rzekł:
- Panie sędzio, kiedy wkładam
złotówkę do automatu ze słodyczami i
wypada z niego batonik, to czy batonik
należy do mnie, czy do automatu?

~~~~

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 30 Jun 2012, o 19:32
by Aero12
Narkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany. Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza. Nagle słyszy głos diabła:
- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!
Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać, żeby schło. A tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone!
I rzeczywiście. Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
Narkoman patrzy, a tu góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień, byłby raj!

xD

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 30 Jun 2012, o 19:46
by Mati91
Dwóch kolesi zgubiło się w ciemnym wielkim lesie. Błąkają się dzień i noc nie mogąc znaleźć drogi do domu. Kiedy tak mijały kolejne dni, zaczęli się robić coraz bardziej głodni. Wreszcie po jakimś tygodniu, wychudzeni, ledwo żywi odnajdują jakąś chatkę, wchodzą, a tam na łóżku leży stara, obleśna, śmierdząca, gruuuuba babaa. - Proszę pani, chcemy tylko prosić o coś do jedzenia, tak długo nie jedliśmy, ze dłużej nie wytrzymamy...
- Dobrze, dam wam coś do jedzenia pod jednym warunkiem...
- Jakim?
- Zrobicie mi dobrze.
Na to jeden z kolesi:
- Stary, ja wolę umrzeć z głodu, radź sobie sam, ja tego nie dotknę! I wyszedł na zewnątrz.
Drugi bardziej zdesperowany zgodził się, podchodzi do baby, próbuje się przekopać przez złogi tłuszczu, ściąga jej majtki a tu wszystko spływa aż na podłogę... jednym słowem syf
- Nie no ku**a, bez jaj, nie dam rady! Rozejrzał się jednak i zauważył w kącie kolbę kukurydzy. Włożył więc babie w ohydne ci**ko i jedzie. Po 10 min skończył, wyj**bał kolbę przez okno, baba zadowolona prowadzi go do kuchni pełnej żarcia.
Kiedy wyszedł, spotkał swojego kumpla i chwali się:
- Stary! Żałuj! Tak się nażarłem jak nigdy w życiu...
- Taaa... Jak ty pie**doliłeś to babsko ja modliłem się o coś do jedzenia i nagle z nieba spadła mi kolba kukurydzy! I to jeszcze z taką porcja masełka!

Re: Najlepsze dowcipy!

PostPosted: 30 Jun 2012, o 19:48
by Aero12
Przychodzi uniżony petent do zapracowanej urzędniczki w ZUSie:
- Dzień dobry szanownej Pani! Jak się Pani miewa?
- Ciężko. Jakoś mi się nie układa - żali się urzędniczka klikając po raz kolejny "rozdaj" w pasjansie.
:dance: