Page 2 of 2

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 23 Aug 2009, o 22:48
by adrian219
Ja to mam rozpiskę :P

Nokia 3210 - Telefon marzeń :sweet: :sweet: Niezniszczalny - z 10 piętra na kostkę. Nawet ryski nie było :D

Nokia 5200 - Stara dobra Nokia, ale wymieniam, bo dziadowy.

Ach... Ale pisania było

Pozdro

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 29 Aug 2009, o 02:28
by kamilloi
Dawno Daaawno temu:

Era Siemensów:

C36
2 telefony tej marki należały do moich rodzicieli. Wyświetlacz mono; Jedna linia tekstu jednak na tamte czasy były to dość niezawodne telefony (jeden krąży we wszechświecie ponoć sprawny, drugi jako zabawka dla dziecka padł dopiero 3 lata temu)

Niechlubne odstępstwo od normy czyli:
Ericsson SH888
Telefon otrzymany w prezencie jako "zabawka" miał mnie zaznajomić z obsługą takowego. Bez aktywnej karty gdyż ceny połączeń utrzymywały się na poziomie 2zł/min (pamiętacie te czasy). Skończył jako dawca , niestety nie pozostał w rodzinie.

Powrót:
A50/M50
Uboższy A należał do mojej Mamy. Wielofunkcyjny wyposażony w obsługę gier java i kilka innych należał do ojca. Oba sprawne do dziś dzień. A50 jako Międzynarodowy (trzyma w sobie kartę z Orange po to by rodzina z UK mogła dzwonić za free a M50 wymieniony na A51 o którym potem

SL45i
Ten telefon gościł w domu kilka chwil jako zastępczy dokładnie w tym okresie kiedy był na niego boom. Podobał mi się jednak nic po za tym.

CXT70
Pierwszy TYLKO mój telefon (dostany w 1 miesięcznym spadku po ojcu więc sukces)
Kolorowy wyświetlacz; VGA i 10 MB pamięci. Dziewica (nie widział kabla serwisowego) jednak wszystko to co oferowało połączenie IRda wykorzystane do granic (projekt School Menu - Menu zedytowane + paczka aplikacji szkolnych służyła długo) Teraz: Telefon międzynarodowy (karta heyah czyli dość tanie rozmowy do UE)

A51
Zamienił stryjek...
Telefon posiada polifonię i nic po za tym. We wszystkim M50 bił go na głowę. Jednak przyjeliśmy go jako rekompensatę gdyż grał on ciszej od M50 a Babcia to Babcia.(a z Babcia dorzuca regularnie ciasta więc jakoś to jest) Telefon w szufladzie.

ME75
To ten telefon biorąc ojciec oddał mi CXT70. Odporny - to fakt. Jednak na chwilę obecną guma ochronna się bardzo ściera co wygląda nieestetycznie.
Obecnie odchodzi do szuflady

Koniec ery Siemensów. Trzeba szukać czegoś solidnego

Czarna owca w rodzinie.
Sony Ericsson:
K510i
Oczywiście mama, która chciała delikatny telefon wybrała ten i po czasie się zawiodła gdyż klawisze odmówiły posłuszeństwa (joy wbrew pozorom sprawny)
Teraz mam go ja tu w UK ponieważ łatwo było z niego ściągnąć smoka - a i klawisze naprawiłem

K660i
Na ten telefon niestrudzona rodzicielka była zmieniła poprzedni model. Walory estetyczne poprawne. Jedynie dręczą mnie te małe klawisze - ani to do esemesów ani do grania. A szkoda bo działą dość bezawaryjnie - No i do tego pierwszy 3G w rodzinie

Era Nokii
3110c (x2)
Nokia w naszym domu pojawiła się stosunkowo niedawno. 2 nowe telefony w dość niedługim odstępie czasu otrzymaliśmy ja i mój brat. Moja grzeje szufladę (ale wracam do niej po wakacjach) Brata model dzielnie spisuje się w podróży (w której aktualnie przebywa)

6300
Czarna, nowa i tyle o niej wiem. Nowa komórka otrzymana od salonu PLAY na start :D

Coś czuję że to nie wszystkie modele ale wypisałem tylko te najważniejsze lub te do których miałem sentyment

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 25 Sep 2009, o 19:47
by czaro1514
Moje fony to

Siemens ME45 - był naprawdę bardzo super działał by do dzis dopuki nie zgubiłem bateri a potem poroskładałem na częsci :lol:
Nokia 3510i - totalny złom klawiatura sie cieła moze i wytzrzymały ale dla mnie to badziewie pierwsza klasa
Nokia 6020 - Fon gitez dostałęm go na komunie był bardzo wytrwały trwalszy niż nokia 3510i na podłodze spędzał całe dnie :D
Se w200i od ORANGE - orange menu , badziewne zółte ikony , pomarańczowy korpus 65 tys kolorów złom a jak sie zacinał !!!
se k300i - dobry miałem go przez nie całe 5 godz :rotfl:
Nokia 5200 RED - Super fon dobry dzwięk mały prosty w obsłudze w dodatku muzyczny nigdy nie miałem z nim problemow jeszcze go mam.
Nokia N70 ME - Najlepszy ze wszystkich fonów wytrzymały i wogóle ! Dodałem nazwe VISTA i kilka Programów i jest GIT ;P

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 25 Sep 2009, o 20:08
by e-media
Motoroloa t205
Siemens a40
Siemens c35i
Siemens a50
SIemens cx65
Nokia 6100
Nokia 3100
Nokia e50
Nokia e65
Samsung C300
Samsung j700
Samsung l760
Nokia 3110c złożona z 4 płyt głownych jak dla mnie najlepsza długo trzyma bateria
odporna na gleby.

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 26 Sep 2009, o 14:14
by Dynamio
Ericsson T20s - stary, ceglasty telefon, aczkolwiek funkcjonalny jak na tamte czasy.
Motorola V3 - miała Bluetooth, duży wyświetlacz, ale straszliwie szeroka, malusieńka ilość pamięci i brak możliwości rozszerzenia za pomocą microSD, padła po utopieniu się w Odrze :(
Motorola V235 - nie miała Bluetooth, ale średnią pamięć (11 MB), niestety, znów nie było złącza kart pamięci. Miała nieco mniejszy wyświetlacz, padła po mocnej glebie.
Motorola K1 - fajny telefon, miał BT, średnią pamięć (20 MB), miał złącze kart pamięci, ale był problem z niektórymi grami Java.
Nokia 3110 classic - pierwszy "prawdziwy" telefon - aparat 1,3 Mpx (choć Motka K1 miała 2 Mpx, to Nokia 3110c biła o głowę matrycą). Dobrze chodziły prawie wszystkie gry Java, często służył jako MP3.
Nokia E51 - mój pierwszy telefon z Symbianem, ma aparat 2 Mpx i jest fajny. Mój aktualny fon.

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 27 Sep 2009, o 21:36
by nemo333
Miałem:
Ericsson r310s-supermocny telefon :D Wile razy leżał na ziemi. Mój pierwszy telefon
Nokia 6510-zakupiłem po eryku, mała lekka i miała radio :D
6030-wziąłem z zetafona bo 6510 kompletnie padła :( Piewszy telefon mój z kolorowym wyświetlaczem i polifonią :D
3200-zamieniłem 6030 na nią bo chciałem mieć aparat w telefonie. Miała wycinane wstawki w panelach :D Bajer w tamtych czasach :D
7650-zamieniłem 3200 na nią. Mój pierwszy symbian. Miałem ją koło miesiąca a połowe tego czasu leżała w serwisie :D
2650-7650 poszła na części i zakupiłem tą. Bajeranckie diody jak dostałeś nowego esa albo nieodebrane połączenie :D
6610i- sprzedałem 2650 mamie i kupiłem tą. Mnostwo pamięci (4,5 MB. Max mieściła 200 zdjęc :D ) i radyjko. Jeden z lepszych telefonów jakie miałem/
6170- Kupiłem sobie na urodziny :D Duży wyświetlacz aluminiowa obudowa. Fajnie chłodziła w lato :D
6600- Mama kupiła sobie jakiegoś szajsunga i ja sobie ją wziąłem.
3310- Pojawiała się często jako telefon zastępczy. Niezniszczalna :D
3330- Potrzebowałem 2 telefonu i ją zakupiłem. Nie wytrzymała mojego poznawania wnętrzności telefonów xD Jeszcze gdzieś leży w szafce.
6230i- Byłby dobrym telefonem gdyby się nie wieszał po zmianie piosenki. Pewnego razu spotkała się z nogą od stołu(moje nerwy nie wytrzymały 3 restartu w ciągu 10 minut) i poszedł wyśwetlacz. Potem chciałem ją naładować z usb i rozwaliłem układ ładowania i podczas rozkręcania wyrwałem włącznik.
6630- Dostałem od mamy jak dostala do nowej umowy szajsunga U700. Potem dokupiłem drugą z rozbitym wyśwetlaczem i z 2óch rozwalonych zrobiłem 1 sprawną. Pewnego razu po upadku przestał grać głośnik i przy jego wymianie naderwałem taśme od wyświetlacza. Jeden z najlepszych telefonów jakie miałem.
Toshiba G500- Kupiłem bo potrzebowałem telefonu z WiFi. Padło gniazdo USB(jak w każdej tosi) i poszła na części.
SE T610- Sytuacja taka sama jak przy 3330
Teraz mam:
Nokie 3120c- wziąłem na umowe z playa bo po rozwaleniu 6230i nie mialem żadnego fona. Służy mi teraz jako fon do przeglądania neta z kartą play online.
Siemens SX1- dwa sprawne i 3 w częściach. Szukałem telefonu z symbianem(uzależniłem się od niego :P ) i dostałem jednego od kolegi mojej mamy. Powolutku dokupując części tyle mi się uzbierało
Motorole E8- dostałem od orange na nową umowe. Obecnie służy mi jako główny telefon(zamienne z jednym z SXów)
Nokie E50- Kupiłem bo chciałem zasmakować S60v3. Niestety nie jest tak bajecznie jak wszyscy pisali :/
To chyba tyle tego było. Jak coś mi się przypomni to dopiszę

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 27 Sep 2009, o 21:48
by patryk-88
Oj ja miałem E51 to można powiedzieć że chodzi jak zwykła s40. Nic się nie przycina - telefon luksio, ale sprzedałem i teraz trochę żałuje. Lubię symbiany, mam n73 i też już sprzedałem - jutro wysyłąm ale zamierzam coś kupić i chyba będzie to teraz n95 i e51. :)

Bo E50 jest taka jaka jest.

A dokładniej? Bo chcę coś sobie tak jakby na dłużej kupić i chciałem e50, co w tym modelu nie tak ?

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 27 Sep 2009, o 22:54
by ZiomalMarcin
Symbian 9.1 z FeaturePack 1, interfejs taki sam jak w N95. Działa stabilnie. Nigdy mi się nie zawiesił, raz tylko miał laga, a tak to działa bez problemów.

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 28 Sep 2009, o 00:11
by wasiesto
E50 też ma s60v3 tylko prefp1, pozatym telefon nie dopracowany troszkę.

w N95 symbian jest bardzo dobry s60v3 FP1 i nie przycinający psiada prawie 60mb ramu, z tej serii więcej ramu ma N82.

ostatnio jadę na N97, wcześniej miałem N96 stanowczo nie polecam, nie udany model

6120c bardzo dobry telefon biznesowy, również polecam 6220c i 6210n ale to są już FP2, elegancko efekty kastora na nich śmigają.

N70, 6630 to stare modele z serii s60 i nie polecam w dzisiejszych czasach, dodam że 6630 była najszybsza s całej serii

jak macie jakieś pytanka co do symbianów walcie śmiało:)

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 29 Sep 2009, o 15:11
by Matio2PL
Historia moich telefonów:

1. Nokia 5510 dostałem na komunie (2002)
2. Nokia 3510i zamieniłem się za 5510 (2003)
3. Siemens C65 (2003)
4. Nokia 3310 (2003)
5. Lg C3320(2004)
6. Sagem my501x (2005)
7. Nokia 6280 (2006)
8. SE k750i, 650i, 610i (2007)
9. Samsung E250(2009)
10. Nokia 6300 (2009)
11. Nokia E66 (2009)

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 29 Sep 2009, o 17:21
by gucio4817
No to moja kolekcja xD

1. Siemens A35- Praktycznie nie do zdarcia. Uderzenia o ścianę, deptanie, no nic nie było w stanie powstrzymać go od działania.

2. Philips Fisio 2.0- Nie wiem czy dobrze zapasałem nazwę!! Telefon na tyle dobry że już obsługiwał wysyłanie (ale nie odbieranie) wiadomości graficznych.

3. Siemens c75- Dobry telefon, wiele wspólnych chwil i tuningów przeszliśmy ;).

4. (Tutaj zaczyna się szczęśliwa passa) Nokia 5200- Telefo dobrze wiecie jaki. Trzeba walnąć żeby dobrze grało, słaby aparat.

5. Nokia E50- mój aktualny telefon wybrany dzięki wam. Dziękuję bo nie narzekam na niego ;).

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 29 Sep 2009, o 17:50
by adamke
Nokia 3310 - super telefon, niestety umarł po zalaniu go wodą
Nokia 3100 - kolejny bardzo udany telefon... Służył mi pół roku, później oddałem go tacie (tata go ma już od 4 lat)
Motorola v235 - fajny telefon, żadnych bajerów (prócz aparatu i 10mb pamięci)
SE k500i (super telefon do gier, IrDA, beznadziejny dżoistik
Motorola v235 - ponownie xD
Sagem my511x - kupiony w erze na mix - nie polecam!!! Beznadzieja! Pozbyłem się go po 3 miesiącach
Motorola e1000 z angielskiej Three (super telefon, lecz się szybko psuł(wala się po pokoju)
Nokia 5200 RED - fajny telefon, ale głośnik do bani, mikrofon 2 razy wymieniałem
N73 - Zmieniłem PC, zaktualizowałem soft i mam ME :D (Telefon od tygodnia mam ładowałem 2 razy :P )
Jak narazie jestem bardzo zadowolony, nic nie muli, denerwują mnie tylko małe przyciski (sprzedany wczoraj)
LG ku990Viewty Aktualnie czekam na niego :)

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 29 Sep 2009, o 23:49
by wasiesto
ja swojej kolekcji nie pamiętam ale spokojnie koło 70 modeli mi się przewinęło przez ręce

Re: Twoja historia telefonów.

PostPosted: 30 Sep 2009, o 19:09
by Kondziu360
Nokia 3210 - Raczej do ''nauki'' obsługi telefonu. Miałem wtedy może 8 lat... Niezła cegła z tego była.

Nokia 3310 - Dobry model ;) Praktycznie nie do zdarcia...

Siemens A52 - Używałem go koło 5 lat temu. Wtedy mi sie podobał, sprawował sie dobrze.

Nokia 6230 - Chyba drugi najlepszy telefon jaki miałem. Nic się nie psuło, nie stukało, nie chuczało... Sprzedałem bo się ''znudził''. Potem żałowałem.

2x Samsung E250 - Moda była na te szajsungi... Pierwszy mi wypadł z kieszeni więc kupiłem drugi. Teraz żałuje bo trzeba było brać jakąś Nokie albo SE. Model szajsowaty... Taśma od LCD pada szybciutko. Niewiem czy jeszcze kiedykolwiek zdecyduję sie na Samsunga... Chociaż moja mama ma teraz S5230 ( Avila) i bajer całkiem niezły... Wole jednak pisać SMS klawiaturą niż stukając w ekran...

Edit : Zapomniałem dopisać :P Nokia E50. Mój pierwszy Symbian S60. Nie mam po niej dobrych wspomnień ponieważ telefon szybko sie rozleciał, klawisze przestały działać... ( Był co prawda z drugiej ręki)

6300 - Mam go 10 miesięcy i choć przedni panel do wymiany to telefon jest w trąbke :) Najlepszy jaki miałem... Jak się nudzi to wgrywam nowy patch z forum i dalej jest git :) Jedyny minus to oczywiście czas pracy bateri no ale coś za coś - wyświetlacz 16mln kolorów :love: Aparat zbytnio mi nie przeszkadza bo nie robie zbyt dużo zdjęć. Polecam ;]