Po roku nieobecności po oficjalnej zapowiedzi, w końcu dane jest nam odpalić Ghost Recon'a na telefonie. Czy Gameloft przystało na starych schematach, a może to kolejny gniot - jak niektórzy uważają - zabijający niepotrzebnie czas? No cóż, to wy zdecydujecie czy warto odpalić ten tytuł.
A ja mam wam pomóc.
Drużyna Ghost Recon
Mówiąc krótko, naszym oczom ukazuje się kilkuosobowy oddział tzw. "duchów" po odpaleniu tego cacuszka w javie. Przyznaję że na mojej nokii recenzowana gra robi mega świetne wrażenie! Ale przejedźmy do konkretów i zacznijmy od początku. Naszym zadaniem jest przywrócenie porządku w opanowanym przez ultranacjonalistów kraju. Fabuła jest świetna, ale jej nie zdradzę, bo dodaje tylko efektu podczas rozgrywki.
Wyposażenie
Do naszej dyspozycji należy 3 ziomalskich przyszłych żołnierzy (ang. Future Soldier) z którymi przechodzimy dalsze misje, momentami również nam pomagają. Do naszego wyposażenia wchodzi dokładnie 5 technicznych gadżetów. A jest to latający dron który służy do penetrowania najbliższego otoczenia, ograniczona czasowo niewidzialność, mina dźwiękowa ogłuszająca wrogów na dłuższą chwilę, gogle podczerwieni pozwalające dojrzeć wrogów w jasnych barwach (dosłownie), oraz cacuszko mianowane skrótem EMP - a to cudo powoduje spięcie w maszynach karabinowych, sprawiające że strzelają nie do nas - a do wrogów. Plus jeszcze mamy osobiste granaty, tylko niestety gdy ktoś w nas je rzuci, nie możemy ich odrzucić. Jednak pocieszmy się myślą, że w tej grze trupy nie znikają! W końcu
Misje i wrogowie
Będziemy się przedzierać przez osiem piekielnie trudnych misji, ale tylko gdy włączymy Tryb Trudny, he he
Szkoda że nie wpasowała się choćby dzisiątka misji, więc pozostaje nam ubolewać i zastanawiać się dlaczego twórcom zabrakło pomysłu na dłuższą o 2 etapy fabułę. Misje ogólnie wypadają nieźle, więc idziemy dalej. Wrogowie są różnorodni, w kilku momentach przychodziły mi na myśl talibowie. Są dobrze odwzorowani i to się szanuje. Ich wyposażenie jest kiepściutkie, jeśli chodzi o broń ręczną - bo tylko zwykły karabin maszynowy i granaty. Jednak zmierzymy się z lodołamaczem na antarktydzie oraz czołgach w misjach typu "jedź i strzelaj aby przetrwać". Misje i wrogowie otrzymują ode mnie duży +
Grafika i dźwięk
Graficznie Gameloft stoi w miejscu, aczkolwiek nie jest źle - bo mogło być gorzej... chociaż to głupie porównanie. Dźwięk jest za to prze-oryginalny! Zaskoczyły mnie efekty dźwiękowe - są naprawdę bardzo realistyczne. Chociażby gdy pchniemy wroga nożem w plecy. A całość składa się na dość przyzwoitą nawalankę na ekranie telefonu. Ale czy wam to odpowiada...?
Plusy
- fabuła
- efekty dźwiękowe
- wyposażenie bohatera
- trupy nie znikają + efekty krwi
Minusy
- tylko 8 misji
- tylko 2 rodzaje przeciwników
- dla niektórych może być schematyczna rozgrywka
Ocena końcowa: 8+