Page 2 of 2

Re: Rozkręcanie telefonu a gwarancja.

PostPosted: 18 Sep 2010, o 15:25
by Obeebok
A ja powiem tak: jeśli jesteś gotowy na bój w sądzie o swoje prawa, to możesz sobie obudowę zmieniać do woli :hihi:

Re: Rozkręcanie telefonu a gwarancja.

PostPosted: 18 Sep 2010, o 20:50
by JimmyBlack
Wodnik Szuwarek wrote:JimmyBlack, wkrętak swoją drogą, ale mają też Dynatester i wtedy mogą mierzyć.
To nie komis i muszą się trzymać norm ISO.

[ Dodano: 16 wrz 2010, o 12:07 ]
Zresztą mają też niezapowiedziane audyty jak wszędzie i wtedy mogą mieć duży problem ;P


Wszystko, co tu napisałeś nijak ma się do rzeczywistości. W żadnym ISO dotyczącym serwisów nie jest uwzględniony Dynatester (z tego co mówi google, to urządzenie, które sprawdza wytrzymałość przedmiotów (?))

Zastanów się, jak coś piszesz.

Re: Rozkręcanie telefonu a gwarancja.

PostPosted: 18 Sep 2010, o 21:56
by Wodnik Szuwarek
Mają to w swoich wewnętrznych procedurach. Pracowałem w Regenersis, więc wiem. Wprawdzie krótko, bo grosze płacą. Dynatester to miernik momentu siły.
Zastanów się, jak coś piszesz.

Nie muszę się zastanawiać. Wiem co piszę.

[ Dodano: 18 wrz 2010, o 21:56 ]
Po prostu za mało wiesz dzieciaku i tyle.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 18 września 2010, o 21:59 ]
Na forum nie toleruję obrażania. Z jego strony nie padło słowo "tuman", by móc pisać je w komencie do repki.

Re: Rozkręcanie telefonu a gwarancja.

PostPosted: 18 Sep 2010, o 22:14
by JimmyBlack
Tak się składa, że znam procedury obowiązujące Regenersis, SACELA, NokiaCare oraz 4cv. To, że mam 17 lat mało zmienia :)

Serwis w żadnym wypadku nie anuluje gwarancji na podstawie śruby wkręconej ze złą siłą. Choćby dlatego, że producent za anulację gwarancji nie płaci (jedynie zwraca koszt transportu). Ciągnąc dalej... W ŻADNYM z tych serwisów nie widziałem urządzenia do takich pomiarów. W takim wypadku też serwis musiałby udowodnić klientowi, że rozkręcił telefon, a jest to bardzo trudne, gdyż możliwe, że telefon był w naprawie przedsprzedażowej i został tam niedokładnie skręcony, co się często zdarza. Gwarancje mogliby anulować (choć też w określonych warunkach) gdyby, znaleźli folię o której pisał autor tematu.

Widzę też, że Wodnik Szuwarek, posiada rangę sponsora i powinien mieć dostęp do wyciągu procedur dotyczących anulacji gwarancji, które zamieściłem w dziale dla VIPów. Przyznaję się, że nie wiedziałem co to dynatester :)

"dzieciaku", phi

Re: Rozkręcanie telefonu a gwarancja.

PostPosted: 18 Sep 2010, o 23:45
by Wodnik Szuwarek
Mało prawdopodobne, żeby coś się zmieniło przez półtora roku.
To co zamieszczasz w dziale dla Vipów, mam z innych źródeł ;P
A z tym udowadnianiem klientowi, czy grzebał, czy nie grzebał, to jest tak, że robią co im się podoba.
Poza tym, zatrudniają tam osoby, które nie mają żadnego doświadczenia np. humanistów bez jakiegokolwiek kontaktu z takimi rzeczami. I nic dziwnego że sobie nie radzą z naprawami, tylko odsyłają telefon i że niby wszystko jest OK :hihi:

[ Dodano: 18 wrz 2010, o 23:45 ]
I jakim cudem byłeś w tym kołchozie, skoro tam nie ma wstępu. Chyba że cię ktoś przemycił :hihi: Ale to też mało prawdopodobne, bo tam kradną części i nie łatwo się dostać :hihi:

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 19 września 2010, o 00:03 ]
Dywagacje z kilku powyższych postów nie wnoszą do tematu.

Re: Rozkręcanie telefonu a gwarancja.

PostPosted: 19 Sep 2010, o 11:06
by JimmyBlack
@pawelooss
Coś wnoszą, ale głównie pełnią funkcję kłótni. Kasowanie repki bez uprzedzenia było troszkę dziwne.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 19 września 2010, o 11:10 ]
Bo każdy dałby drugiemu po -500 punktów i po co? Przysłuży się to komukolwiek?
Czy może jednak to niepotrzebny flamewar?