Dane te dotyczą oczywiście urządzeń, które trafiły do dostawców, a nie ostatecznych klientów, jednak i tak są imponujące. Spośród nieco ponad miliarda smartfonów sprzedanych w 2013 roku najwięcej wyprodukował oczywiście Samsung. W roku wcześniejszym było to 219,7 mln smartfonów, więc w ciągu 12 miesięcy Koreańczycy odnotowali niemal 43-procentowy wzrost. Ich udział na rynku wzrósł z 30,3% w roku 2012 do 31,3% w roku 2013.
Na drugim miejscu uplasował się Apple ze 153,4 mln sprzedanych iPhone'ów. Jednak mimo znacznego wzrostu sprzedaży w porównaniu z rokiem wcześniejszym (135,9 mln sztuk) udział giganta z Cupertino na mobilnym rynku spadł w ciągu 12 miesięcy z 18,7% do 15,3%. To efekt tego, że smartfonowy segment koncernu rozwijał się znacznie wolniej niż cały rynek. Najwięcej zyskali oczywiście producenci tanich telefonów z Androidem.
Podium zamyka Huawei, któremu od stycznia do grudnia ubiegłego roku udało się dostarczyć 48,8 mln smartfonów i zapewnić sobie 4,9-procentowy udział na rynku. Chińczyków goni LG z 47,7 mln sprzedanych urządzeń i 4,8% mobilnego tortu.
Bardzo podobnie rozkład sił prezentuje się po przeanalizowaniu danych za czwarty kwartał 2013. LG spadło jednak z czwartego na piąte miejsce, a jego pozycję zajęło Lenovo. Dla południowokoreańskiej firmy końcówka roku nie była zatem aż tak udana jak dla innych producentów.
Sprzedaż smartfonów w czwartym kwartale 2013 roku
Wszystkich telefonów (smartfony i zwykłe komórki) dostarczonych w roku ubiegłym było ponad 1,82 mld. Oznacza to, że inteligentne telefony po raz pierwszy cieszyły się większym zainteresowaniem od ich pozbawionych systemów operacyjnych braci. Co najciekawsze, po zsumowaniu sprzedaży smartfonów i komórek Nokia wyprzedza firmę Apple i z końca smartfonowej stawki wskakuje na drugie miejsce z 251 mln sprzedanych urządzeń. To pokazuje, jak istotny jest ten umierający już rynek dla fińskiego producenta.
Sprzedaż smartfonów i zwykłych komórek w 2013 roku
Źródlo: IDC via Phone Arena, komórkomania.pl
