
O ile sytuacja Androida i iOS-a jest stabilna, to Windows Phone przeżywa swój rozkwit. Z miesiąca na miesiąc obejmuje on coraz większy procent wszystkich urządzeń na rynku. Co prawda wciąż liczby są nieznaczne w porównaniu do najpopularniejszej dwójki, lecz przyszłość może okazać się łaskawa dla Microsoftu.
Dane sporządzone przez firmę Canalys dotyczące trzeciego kwartału 2013 mówią, że udział Windows Phone’a urósł o 185% względem ubiegłego kwartału. Sprzedanych zostało 9,2 milionów urządzeń i system liczy się coraz bardziej — już w 19 krajach stał się numerem dwa. W Finlandii Windows Phone ma 39-procentowy udział. Kraje, w których radzi sobie dobrze to także: Wietnam — 16%, Włochy — 15%, Tajlandia — 11%, Turcja - 11% i Rosja — 8%.
Oczywiście, prym wiedzie Nokia ze swoimi Lumiami. To właśnie jej zasługą jest to, że aż 22% Windows Phone’ów ma ekran większy niż 5″, lecz za to tylko 3% urządzeń charakteryzuje się ekranem o przekątnej większej niż 6″.
Wynika z tego, że Windows Phone radzi sobie coraz lepiej. Wątpię, by kiedykolwiek Microsoftowi udało się stworzyć system mobilny zagrażający Androidowi lub iOS-owi, lecz jego pozycja na miejscu trzecim wydaje się być niezagrożona.
Źródło: dailymobile.pl