Kondziu360, nie uwierzysz mi w to że ja wywołałem ducha przeczytaj pierwsze posty moje z resztą widać żę ty na bank byś nie wywołał ducha skoro twoja wiara jest nikła..
_NeedSpeed_, sorki wielkie za to co powiem ale jesteś głupi skoro wywoływałeś ducha taki dych nie koniecznie może się ukazać/dać znak itp .Mogłeś go wywołać nieświadomie ale to wyjdzie po latach i uwierz w to co mówię znam się na tym...

siwiakpl wrote:głupi

dobra je*** to i tak nigdy nie uwierzę w duchy

_NeedSpeed_, uwierz mi to tylko do czasu...

ale teraz na topie jest wywoływanie ducha majkela dżeksona podobno...

_NeedSpeed_, hm ja tam bym na Twoim miejscu się w to nie bawił bo kurde chłopak se tylko bidy narobisz...
Skoro nigdy nie wywoływałeś i nie wywołałeś to ja bym nie radził...

No dobra wywoływanie i co z tego ?
a Jak zostanie jakiś uraz w psychice czy coś podobnego
I to chyba nie jest tak ze ktoś wierzy czy nie . tylko od psychiki

to nie jest od psychiki jeśli ktoś wierzy w boga to wiara może mu pomóc to co wywoła jakoś zapanować.... jeśli zaś jego wiara jest mała to norma że nap zły demon go opęta
ale jeśli nie jesteś medium albo jeśli nie przeżyłeś takiego spotkania ze zjawą to wątpie żeby dobre dychy mogły przyjść/złe będą widziały że nigdy nic takiego się nie zdazyło i mogą to wykorzystać a dychy mają dar empatji mogą czytać w twoich myślach dlatego wiedzą co czujesz i w ogóle

siwiakpl, Dobrze piszesz . Ale zawsze ktoś może się popisać albo coś i zawsze jest jakieś ryzyko ze coś się może stać" Kiedyś W Sylwestra Kumpela Opowiadała ze jej siostra wywoływała I potem w nocy na 3 pietrze słyszała pukanie.."

no niestety wywoływanie duchów to nie zabawa

No Własnie. Ale 1 ludzie robią potem myślą

patryk-88, no to napisz jak można wywoływać rzeby coś wyszło to zbeta-testeruję

To może przeczytaj lepiej jakąś lekture a nie głupotami się bawisz. Poza tym skąd ja to mam wiedzieć? Co ja się o tym ucze? Ogólnie nie intreresuje mnie to ale jeśłi ci się nie udało to nie znaczy że robiłeś to dobrze chyba, nie ?

ale teraz na topie jest wywoływanie ducha majkela dżeksona podobno...

?

Ale ja jestem Piotrek, i mieszkam w domku jednorodzinnym

Jeśli nie zauważyłeś to był sarkazm w wypowiedzi Kondziu360.

Siwak dobrze pisze? Sorry ale jakbym przebywał tydzień z moją moherbabcią to gadał bym tak samo
Przeciez to już jest schiz po prostu Wierze w duchy, uwielbiam dobre, prawdziwe horrory które straszą prawdą a nie hektolitrami krwi na ekranie ale to już jest przesada...
Ktoś w twojej rodzienie zajmuje się takimi sprawami na codzien?
Czytając to mam wrażenie ze albo jestes opętany(?) albo bardzo dogłębienie penetrujesz ten temat po prostu z ciekawości Komuś kto nie zajmuje się tym na codzien takie gadanie wydaje się dziwne... Szczerze mówiąc, nie obrażając cię, to jakbym takie coś usłyszał na ulicy to pomyślałbym że straszysz ludzi żeby im za chwile jakieś medaliki obronne wciskać.

Kondziu360 otrzymał za ten post 1 punkty reputacji od 1 użytkowników:

patryk-88.

Kondziu360 zajmuje się tym dogłębnie po prostu interesują mnie te sprawy wiem na ten temat bardzo dużo i powiem Ci że nie chce tu nikogo straszyć żeby mu jakiś gówniane medaliki wsunąć po prostu jeśli ktoś ma się spotkać z duchem to się spotka nie ma medalika przeciwko duchom takie coś nie istnieje jedynie modlitwa może na jakiś czas pomóc

Ja bym na twoim miejscu zgłosił się do 'mam talent'

michero, Dobrze Powiedziane