Siema

Z ciekawości zrobiłem taką ankietę. Gdzie, w jakim stanie kupujecie telefony? Co powoduje taką a nie inną decyzje?

Ja to prawie miałem już telefon z każdego wymienionego źródła. Głównie telefony używane, w większości z małymi usterkami kupione za małą kasę Pobawię się i sprzedaję dalej, ew naprawię i zmienię obudowę na ładniejszą. W życiu miałem tylko 5 nowych telefonów, 4 wzięte od operatora a jeden kupiony w komisie. Używki wolę dlatego że ceny nowych telefonów są chore w stosunku do możliwości finansowych Polaków Nawet patrząc na abonament który mam nie najmniejszy to i tak jest to dość drogo Głownie też ostatnimi czasy handluję na targach i giełdach, tam wymieniam się telefonami
Bywa też że dostaję od znajomych telefony które im zawadzają bo mają drobne usterki a oni już kupili nowsze i im nie potrzeba

w sklepie typu MM raz kupiłem, i o 1 raz za dużo. Ceny z kosmosu, zawsze te 2-3 stówki drożej niż za nówkę z komisu.
Raz kupiłem używkę na allegro od jakiejś babki, ale co nówka to nówka. Używki już raczej nie kupie

Ja prawie zawsze kupuje używane. Wg mnie nie opłaca się kupować nowego bo za ta samą cenę można mieć lepszą używkę. Telefon lubię kupić w bardzo dobrym stanie od kogoś kto dba. Nigdy nie kupuje w komisach czy lombardach zawsze od prywatnej osoby.
Miałem 2 nowe telefony był to siemens a51 chyba i to był mój pierwszy tel. Drugi to nokia 5310 wzięta w mixie. Po tych dwóch kupuje same używane.

Jeden telefon od operatora i jeden w MM, 3 tel od znajomych(w tym e52 i 6303c). Reszta używane na allegro. I jak kolega ramzes234, omijam lombardy i komisy. Za bardzo nie stać mnie na kupno nowego telefonu oraz wzięcia telefonu na abonament bądź mixa, którego raz miałem i nigdy nie wezmę.

ja pierwszy swój telefon dostałem w prezencie a tak to kupuję telefony z komisu GSM lub z allegro ze względu na to że nie stać mnie na abonament za telefon ogólnie kupuję używane telefony ostatnie dwa to po pierwszych właścicielach mam (C702 i Xperię X8 oba są w bardzo dobrym stanie i w dodatku w 100 % sprawne).

Ja zawsze mam telefony po tacie. Wyjątkiem była N95-2 kupiona od kumpla i C5 wzięta w abonamencie od początku moja. Wszystkie poprzednie fony od 6310i, przez 5140i, N70 itd. miałem po tacie

A ja przestałem już kupować używane telefony i wolę poczekać do końca umowy. Dlaczego ? Dlatego że mam pewność że to nowy telefon który nie był przez nikogo używany i że nie będę miał z nim żadnych problemów.

Zawsze nówki,raz się skusiłem na używaną 5530,co była największym błędem.

Nówka musi być! Nawet wolę tańszy/gorszy model, byle nowy. Internet, ewentualnie przy dobrej umowie i małych wymaganiach może być od operatora. W życiu raz kupiłem używany od znajomej i może nie narzekałem, ale to już nie to samo

Ogólnie to nie bawię się w alegro,ale SE X Play była wyjątkiem (zamiana),raczej kupuję fon u opa/produ,bo wiem,że będzie czysty a w dodatku nie czekam :p

ja to prawie zawsze biorę nowy telefon u operatora.dwa razy kupiłem telefon od znajomych i nie było jakoś z tymi tel problemów ale nie ma to jak nowka.

Prawię zawszę kupuje telefon od znajomych/kuzynów za dobrą cenę. Wyjątkiem jest E52, którą dostałem od taty

Używany w komsie. Tylko i wyłącznie. Taniej i nie przejmuję się stanem wizualnym. Ma działać i robić to do czego producent go stworzył.

Raz zdarzył się nowy wzięty z abonamentu. Teraz używane, często prawie nowe i jeszcze na gwarancji z serwisów aukcyjnych. Telefony kupuje raczej bez śladów użytkowania i w takim zazwyczaj stanie je utrzymuje aż do sprzedaży. Co zrobić, mam na tym punkcie chyba jakieś zboczenie bo aparat trzymam zawsze w kaburze, naklejam na wyświetlacz folie poliwęglanową itp.

Niestety od operatora.Te w komisach mają pirackie IMEI z jakiś starych nokii...Nie ufam.