Czy polski rząd strzeli sobie w kolano? Nowe nieżyciowe przepisy, które w ciągu dosłownie kilku tygodni ma przyjąć Polska, mogą całkowicie pogrążyć polskich e-przedsiębiorców, a dla internautów stać się bardziej uciążliwe niż obsługa Windowsa Vista.
- Może dojść do takiej sytuacji, że użytkownikom internetu co chwila będą wyskakiwały jakieś okienka z prośbą o instalację ciasteczek. W efekcie możemy mieć blisko 18 milionów mniej lub bardziej zdenerwowanych internautów, a wszystkie strony, które zamieszczają reklamy, będę musiały przeprojektować swoje serwisy - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Jarosław Sobolewski, dyrektor generalny IAB Polska.
Całe zamieszanie wywołała konieczność wdrożenia do 26 maja 2012 przepisów dyrektywy unijnej, która całkowicie zmieni nasze prawo telekomunikacyjne. Najwięcej kontrowersji dotyczy... cookies.
Nowe przepisy wymuszą na właścicielach stron internetowych obowiązek uzyskiwania zgody użytkowników na przesłanie na ich urządzenia pliku cookie, informując dokładnie, co on zawiera, jak długo będzie przechowywany oraz w jaki sposób i przez kogo będzie wykorzystywany. Wcześniej strony internetowe musiały jedynie wyjaśnić, jak wykorzystują ciasteczka i jak użytkownicy mogą z nich nie korzystać. Większość wyłuszczała to w polityce prywatności. Teraz internauci będą musieli sami zatwierdzać taki plik, po wcześniejszym pełnym i dokładnym zrozumieniu wszystkich konsekwencji takiego czynu. Taki mechanizm uprzedniej zgody nazywa się opt-in.
Źródło: http://finanse.wp.pl/kat,104120,title,Z ... &_ticrsn=3
No k'wa, ja przeprogramowywać NH nie za bardzo sobie nawet wyobrażam...