U nas taki poziom, że po klasach pisaliśmy i osobno siedzieliśmy.

U nas na auli część osób pisała, a osoby z dostosowaniem w osobnych salach. Dolny i podziemny korytarz był zablokowany do połowy, bo pisali i miało być cicho.

Uczniowie szkół średnich pozdrawiają . Tak BTW to rząd polski zawsze musi coś odwalić raz na jakiś czas, tak jak wyruchali rocznik 1986, bo przecie to oni pierwszy raz szli do gimnazjum, tak teraz 1996 zrobili w wała z testami, poczekamy za pare lat podstawówka będzie musiała pisać "maturę" żeby dostać się do gimnazjum...

Anglik podstawa banał, z rozszerzoną wersją było gorzej

To nawet był podział na poziomy?!

Moja szkoła ma dopiero za tydzień od środy do piątku egzaminy próbne a nie jak w niektórych szkołach że w tym tygodniu dwa a za tydzień kolejny.Powiem wam że doje**li nam trochę bo każdego dnia dwa egzaminy i jeszcze po między nimi przerwa która daje jeszcze większy stres.Co do języka że jest poziom podstawowy i rozszerzony to powinniśmy się cieszyć po podstawowy się liczy do rekrutacji w dalszej edukacji:)

boczkens, tak

Na niemieckim rozszerzonym jaki śmieszny temat e-mailu był

Ooo Jak fajnie ja akurat pisze z Niemieckiego wiec już wiem co będzie trzeba napisać:)

mikas1996, ty będziesz najprawdopodobniej pisał z Operonu, a nie z CKE.

Dziwnie liczą punkty, np. z Biologii facetka już sobie sprawdziła testy i nam mówi, że to tylko na 6 punktów z jej przedmiotu.

Matmę zawaliłem, w zamkniętych dwa źle, a w otwartych chyba będzie zero. Przyrodniczy też rewelacyjnie nie potoczył mi się. Anglik to jak zwykle - czyli kiepsko. Ja to testów pisać nie umiem.

Na angielskim był ten sam temat e-mailu co na niemieckim. Troche mnie rozwalił ten temat, a najbardziej ten szkolny "Mam talent".

Boże co to za temat! Matura jest banalna! Ja w tym roku pisałem i prócz tematu na ustny polski nic się nie uczyłem i zdałem

Mati91, u nas każdy zdaje. A jak dobrze pamiętam ty matematyki nie zaliczyłeś.

Ja identycznie. Ale nie da się ukryć, że stresik i tak był. Tu widzisz jest podobnie