Do rewolucji róż w 2003 r. Gruzja była typowym postsowieckim państwem, skorumpowanym, słabym instytucjonalnie, narażonym na autorytaryzm, z gospodarką mającą niewiele wspólnego z wolnym rynkiem. (...)
Liczbę podatków zmniejszono z 21 do czterech. Liczbę licencji i pozwoleń zredukowano z 600 do 50. Otwarcie działalności gospodarczej zajmuje kilkanaście-kilkadziesiąt minut, bardzo rzadko kilka dni („jedno okienko”). (...)
Ważnym elementem przebudowy gospodarki jest prywatyzacja. Nie tylko, żeby zdobyć środki dla budżetu, ale żeby podnieść efektywność zarządzania firmami. (...) Zmiany po rewolucji róż w 2003 szybko uruchomiły wzrost gospodarczy. (...)
Co ważne, podjęte po 2003 r. radykalne reformy rynkowe Saakaszwili utrwalił, forsując w 2009 roku „Akt Wolności Gospodarczej”. To zestaw ustaw konstytucyjnych, które gwarantują nieodwracalność fundamentów gruzińskiego modelu ekonomicznego , takich jak m.in.: - zwiększanie obciążeń podatkowych tylko w drodze referendum; (...)
Jednym ze źródeł przyspieszenia wzrostu gospodarczego jest skuteczna walka z korupcją. To najważniejszy cel, jaki postawiła sobie po 2003 r. rządząca do dziś ekipa. (...) Rozprawiono się z powszechnym nigdyś zjawiskiem opłacania się biznesmenów gangsterom, skorumpowanym urzędnikom i policjantom. (...) Kluczem do oczyszczenia administracji ze skorumpowanych ludzi była drastyczna wymiana kadr. (..) Słynąca z łapownictwa drogówka została po prostu rozwiązana. (...)
Wolnorynkowe reformy w nienajbogatszym postsowieckim kraju mają swoją cenę socjalną. Szczególnie dotkliwą w społeczeństwie przez dziesiątki lat żyjącym w systemie socjalistycznym. Bezrobocie wynosi ponad 16 proc. (...)
Bezwzględne „oczyszczanie” państwa ma też jednak swoje ciemne strony, o czym przypomniał niedawno skandal w stołecznym więzieniu, ujawniony i nagłośniony przez opozycję. Niezależnie od tego, że była to prowokacja, sytuacja więźniów w Gruzji nie należy do najlżejszych. (...) Ekipa Saakaszwilego zadbała przy tym wszystkim o zmiany także symboliczne, w tym te odnoszące się do historii i mentalności obywateli. Ich symbolem stał się przyjęty w 2011 roku pakiet ustaw, tzw. Karta Wolności. Dwie dekady po odzyskaniu niepodległości Gruzja wreszcie zerwała z czasami sowieckimi. (...)
Heh. Dał nam przykład Saakaszwili, jak zwyciężać mamy...

Było się śmiać z Lecha Kaczyńskiego, że do Gruzinów jeździł i z Węgrami się bratał?
![;] ;]](http://nokiahacking.pl/images/smilies/yeah2.gif)
4-krotne podniesienie płacy minimalnej w Zambii
spowodowało ok. 5-krotny wzrost cen żywności.
Nigel Farage do uczestników marszu "Obudź się, Polsko":
wspieram waszą walkę na rzecz zachowania wolności i demokracji.
Niezależnie od tego, czy ktoś zgadza się z poglądami o. Rydzyka i katolickiej TV Trwam czy też nie, obecna sytuacja mediów w Polsce niewątpliwie nie odpowiada uznanym standardom demokratycznym i powinna być przedmiotem troski nas wszystkich.
I to jest zdroworozsądkowe podejście odnośnie dzisiejszego marszu.
[ Dodano: 30 wrz 2012, o 13:00 ]
Policzyłem: pod hasłem „Obudź się Polsko” było 145-180 tysięcy, może więcej. Mają prawo do poczucia sukcesu, to społeczeństwo obywatelskie... - Zaremba
Budżet zaciśnie nam pasa - plan wydatków na 2013 r. przyjęty.