A co mi po takich założeniach skoro w praktyce są nie możliwe? Widzisz w tym jakiś sens? Bo ja niepawelooss wrote:uchylić się z bezpośreniej i jasnej odpowiedzi, zamiast przyjąć podane założenia
adrian219 wrote: Według mnie bezsensu jest punkt w regulaminie, że Administrator wszystko może, bo jest tu najważniejszy. Czyli mam przez to rozumieć, że jak prezydent przezwie kogoś to zostanie mu to wynagrodzone, bo on jest kimś ? Nie ! Tak samo jest z forum, gdy admin zacznie kogoś przezywać to kara go ominie, bo jest tu "kimś" ? Bezsensu
jojo87 wrote:A co mi po takich założeniach skoro w praktyce są nie możliwe?
ryba wrote:Co do traktowania regulaminu dosc luzno.
adrian219 wrote:Według mnie bezsensu jest punkt w regulaminie, że Administrator wszystko może, bo jest tu najważniejszy.
Jak sam się mogłeś przekonać nie wiedziałem o tym, tego nie doczytałem jakośpawelooss wrote:Napisałem przecież, że taki skrypt zliczania klikania na linki z poszczególnych stron, to nic specjalnie trudnego.
Niepawelooss wrote:Czy Ty czytasz jedynie wybiórczo (umyślnie bądź nie)?
Mam takie dziwne wrażenie, że lubisz odbierać sytuacje w odmienny sposób niż faktyczny. Po prostu błędnie uznałem, że przykład, który przedstawiłeś nie jest do wykonania więc nie ma sensu na niego odpowiadać. Ot co.pawelooss wrote:Postawiłem pod rozwagę prostą przykładową sytuację, ale widzę, że dla Ciebie z pewnością znów jest ona sporna i wolałbyś jej nawet w teoretycznej dywagacji uniknąć.
To faktycznie, na to bym przymknął oko. Oczywiście pierw musiałbym wiedzieć, że otwarcie strony przez skopiowanie adresu do paska przeglądarki nie jest równe otwarciu jej przez kliknięciu na linkpawelooss wrote:mogłaby się nawet zdarzyć taka sytuacja, w której niezakodowanie miałoby dobre przesłanie, np. ktoś wkleiłby link na cel charytatywny, na który trzeba byłoby kliknąć, a nie skopiować, gdyż liczba kliknięć byłaby zliczana.
Nie denerwuj się tak bo złość urodzie szkodzipawelooss wrote:Jak k...urczę nie są.
jojo87 wrote:Mam takie dziwne wrażenie, że lubisz odbierać sytuacje w odmienny sposób niż faktyczny. Po prostu błędnie uznałem, że przykład, który przedstawiłeś nie jest do wykonania więc nie ma sensu na niego odpowiadać. Ot co.
jojo87 wrote:To faktycznie, na to bym przymknął oko. Oczywiście pierw musiałbym wiedzieć, że otwarcie strony przez skopiowanie adresu do paska przeglądarki nie jest równe otwarciu jej przez kliknięciu na link
A co by było gdyby babcia miała wąsy...? Czepiasz się Czy to już ważne? Przecież już wiem, że to nie jest sobie równe (jak to mogłoby się wydawać).pawelooss wrote:A jakbyś dochodził tej informacji?
Chyba wciskania "kitu"pawelooss wrote:Sztuka przekonującej konwersacji.
jojo87 wrote:Czy to już ważne?
jojo87 wrote:Chyba wciskania "kitu"
pawelooss wrote:Mamy konkurs na moderatora. Oprócz innych wymagań jest też kryterium wieku, załóżmy min. 16 lat. No i jest kilku takich średniawych kandydatów. Ale wiemy, że jest osoba, która ma świetne referencje i super sprawdziłaby się na tym stanowisku, jest tylko jeden szkopuł - mianowicie ma ona 15 lat. Zakładając, że zasad rekrutacji nie zmieniamy, co zrobimy z tym przypadkiem, gdy potrzebujemy od zaraz dobrego moderatora?
Users browsing this forum: No registered users and 10 guests