Witam. Ostatnio zauważyłem czarną "kropkę" przy robieniu zdjęć (przy podglądzie i po zrobieniu foty) . Z początku myślałem że to jakiś brud . Wyczyściłem aparat z zewnątrz i wewnątrz . Dalej to samo. Telefon nie upadł ani nic, i nie ma widocznych 'gołym okiem" usterek . Jedyne co ostatnio robiłem to aktualizacja softu. Chociaż wątpię, że może to być od tego. Macie jakieś pomysły?

ps. przykładowe foty :
http://zapodaj.net/8948a8bc5f8e.jpg.html
http://zapodaj.net/d6067690bf87.jpg.html

Coż jeżeli wyczyściłeś aparat, telefon Ci nie upadł to nie mam pojęcia co to może być... Jeżeli chodzi o soft to też wątpię, żeby miało to coś wspolnego z ta kropka...

Dudi91, skoro nie masz pojęcia to po co piszesz? posta chcesz sobie nabić?
Skoro czyszczenie nie pomaga to ja bym obstawiał że moduł aparatu jest uszkodzony

Mi to nie wygląda na uszkodzenie aparatu (wnioskuję po kształcie tego czegoś). Bardziej to wygląda jakby gdzieś do środka dostał się jakiś bardzo mały syf (kurz). Nie znam się jeśli chodzi o budowę samego aparatu, ale może ten syf siedzi gdzieś pod soczewką (czy tam jak się to nazywa).

wygląda na zadrapaną matrycę w aparacie -kamera do wymiany

Na telefon mam jeszcze gwarancję . Z taką usterką przyjmą ?

Przy SE C902 z podobną wadą przyjęli bez żadnego gadania.

nie powinno być problemu z naprawą gwarancujną

trochę mnie pocieszyliście:P Szkoda tylko że telefon kupiłem w USA i gwarancja obejmuje chyba tylko stany.. Jakoś sobie poradzę;) Dzięki za wszystko