Nigdy w apple nie wymieniają Ci na nowy tylko dają refurba

Trzymajcie mnie.Twoja przyszła żona chce wydać 2100zł maksymalnie a nie 2300zł gdzie sam wspominałeś że pieniądze to nie jest żaden problem.Sorry że to powiem ale głupio podchodzicie do sprawy że wszyscy u niej w pracy mają "ajfony" to ty też musisz...leci hipsterstwem na kilometr...

Bardziej zalatuje to gimbusiarstwem

Bogaty tatuś chcę kupić telefon ale już wybłagane 2.1k ale 2.3k już nie da rady no i teraz dylemat co sobie sprawić, czy ipka takiego i już szpanować w tym tygodniu czy poczekać 2 tygodnie i kupić innego

Yyy, a co Wam do tego? Jak nie chcecie pomagać, to nie odpowiadacie i tyle. Sami zachowujecie się jak zazdrosne bachory. Weźcie trochę na wstrzymanie.

Żal im du** ściska

Asot bierz iPhona 5 i po sprawie.

Nie skomentuję powyższych wypowiedzi... Teraz nasuwa mi się tylko pytanie, biorę iPhone 5 np. w Teletorium i telefon nawali. To jak to jest z tą gwarancją?

Przecież sam pytałeś i dawałeś odp w tym temacie...

Tak wiem Chce się po prostu upewnić czy na pewno tak jest. Przecież pójść i wydać ponad 2 tys jest łatwo, a później latać jak to w jednym Teletorium latali do iSpot bo facet kupił zapakowanego iPhone'a 5 który się nie włączał.

[ Dodano: 31 paź 2013, o 14:44 ]
Teraz inna bajka na temat iPhone'a 5. Narzeczona rozmawiała z klientką której mąż ma sprzęty Apple. Okazuje się, że z 5 nie jest tak kolorowo. Nie raz zdarzało się, że w iTunes nie czytało telefonu, były problemy z ustawieniem własnego dzwonka, po aktualizacji iOS darmowe strony zostały poblokowane i facet musi płacić. Do tego telefon mu się zawiesił i miał z nim problemy. Jak to się dowiedziałem, że z tego powodu ludzie sprzedają 5. POMOCY

Poczytaj wrażenia na myapple i testy...

Wychodzi na to, że ludzie nie narzekają na iPhone'y 5

Boże, ale masz problem Asot... to wydaj 2 k na pewny sprzęt Samsunga, albo HTC, albo Sony... iOS wydaje mi się tak samo zacofany, jak Windows Phone... Jak masz takie dylematy to idź do spowiedzi, może ksiądz coś poradzi, bo marudzisz jak baba podczas okresu.

Dołóż 300zł i kup nowego iPhona 5c stąd:
http://store.apple.com/pl/buy-iphone/iphone5c


Albo kup jeszcze większe gówno z wyświetlaczem 3,5 cala... 4s za 1700zł...
http://store.apple.com/pl/buy-iphone/iphone5c

W tej cenie to wolałbym kupić Galaxy SIV mini... i jeszcze by Ci zostało...

mati: z tego co się orientuje to nigdy nie miałeś żadnego nowszego ip także nie wiem po co się wypowiadasz na tematy, które są Tobie obce...

Ale mam nadzieję, że wiesz, że iSpot to nie jest jakiś Apple Store, jedynie reseller Apple w Polsce. Dziwie się, że w ogóle przyjmują do naprawy sprzęt, który nie został u nich kupiony, no chyba, że są równocześnie autoryzowanym punktem serwisowym, to wtedy ma sens.
Gdyby w naszym kraju był Apple Store, podobnie jak, np. w Berlinie, to chyba i tak by nie wymienili, bo z tego co pamiętam wymieniają jedynie sprzęt, który został zakupiony AS.

Obrońca narodów się znalazł... Nie używałem tego - fakt. Miałem natomiast styczność z 4S. Szału nie ma! Jak na telefon za 1700zł to można oczekiwać czegoś więcej. Nie mniej jednak, posiadanie telefonu z logiem jabłka powoduje, że niektórym się w d***ch przewraca, bo sądzą, że są bardziej zajebiści niż inni, posiadający plastikowe Samsungi, ch***we Lumie, albo chińskie ZTE czy Huawei... Mowa tu o polaczkach oczywiście, bo w USA to norma, że każdy ma iPhona bo tam można kupić sobie za pół wypłaty, a tutaj trzeba za niego wywalić jedną pełną jak nie dwie, a jeść i opłacić rachunki trzeba. Nie mówię też, że nowe iPhony są złe, bo to świetne smartfony!

Ale uważam, że w tej cenie można kupić coś innego i lepszego...

4S? Nie kupuj tego!

>> http://www.mgsm.pl/pl/porownanie/4325/6491/0/0/ <<
I ten ma 4 cale, i drugi ma 4 cale.
Pierwszego nabyłem za 202,5 zł, drugi kosztuje 11x tyle.