fordy w stanach są dla plebsu, tak jak vw. Ale bardziej ch***we niż w europie raczej nie są

Powiedział właściciel hondy w stanie rozkładu.

fordy nie sa zle ojciec ma focusa kombi z 99r 1.8 benzyna 115koni
ma przejechane 118 000 km
auro w idealnym stanie tylko co rok przy naszych drogach trzeba wymieniac kilka rzeczy w zawieszeniu bo auto jest troche za miekkie na te dziury

Błagam Was ludzie zerknijcie w raporty awaryjności, przejrzyjcie statystyki i wtedy weryfikujcie swoje opinie i przemyślcie podjęte decyzje czy na prawdę warto było kupić ro***erdoloną Calibrę, która lata świetności miała wieki temu czy równie przechodzoną Hondę, która lat świetności nie zaznała zamiast w miarę nowego francuza, koreańca czy nawet "czecha" za tą samą kasę i mieć klimatyzację, airbagi, ciszę w aucie podczas jazdy... To całe pi***olenie opieracie na durnych stereotypach niczym nie popartych. Facts & Data.

[ Dodano: 3 mar 2013, o 15:11 ]
P.S.
BoBek28, nie znasz - nie oceniaj, bo się możesz zdziwić. ;*

ja mam zamiar kupic honde civic na pierwsze auto juz w przyszlym roku

te moje padło pojeździ dłużej niż Twoj w miare nowy francuz z klimą i poduszkami:)również polecam

I po co? Skoro za parę lat zmienię samochód i Ty zapewne również? Logiki, błagam.

[ Dodano: 3 mar 2013, o 17:39 ]
davvid,
http://www.samochody.mojeauto.pl/honda/ ... civic.html
http://www.samochody.mojeauto.pl/renaul ... egane.html
Instrukcja:
1. Zerknij,
2. Porównaj,
3. Skończ.

własnie nie znasz to nie oceniaj, sam pi***olisz od rzeczy i przeczysz temu coś napisał w swoim ostatnim poscie

BoBek28, fakty i uzasadnienia dlaczego kupiłeś Calibrę, poza jarankiem z młodości, słucham.

Kupił bo większy szpan jak podjedzie pod remizę.Dziołchy będą lecieć na opelka .
Ja osobiście jeżdżę Matizem i w czterech literach mam opinie innych na temat tego auta.Pali mało,raz był odpalany na pych ale to przez mój debilizm zostawiłem światło w środku włączone.Wszędzie zaparkuje.Powiem tak dla mnie auto idealne.Od nowości w rodzinie i wolę Deawoo niż 10-letnią Hondę w stanie nie powiem jakim.

tanie fajne sportowe coupe,
bez awaryjne, silnik c20ne niezniszczalny, tanie i dużo częsci (ceny jak do poloneza) auto z ponad czasowym ''dizajnem'' i nigdy nie straci na wyglądzie

nie patrzyłem na spalanie opłaty i co ludzie mówia zrodziła się pasja do tego modelu itp

No to wnioskuję, że kupno poloneza i kurczowe trzymanie się tej fury ma spory sens.

Moja Meganka ma większego kopa no ale pojęcie "sportowego" samochodu jest już tak nieadekwatnie używane, że zastosowanie go do Calibry nawet mnie nie dziwi. Nie przekonam Cię, jesteś ślepo zapatrzony w swoje widzi mi się. Z resztą jeśli kupujesz auta "bez awaryjne" to nie mam pytań. Ja wolę bezawaryjne.

P.S.
Ryan, miałem Matizka na pierwsze auto. Z sentymentem wspominam, natomiast nie wiem jak Ty uzyskujesz małe spalanie. ;O Ja miałem w nim 7l/100km minimum.

a czym niby jest calibra napewno nie autem segmetu b i rodzinnym

twoja meganka jest sportowa ???
pewnie masz czerwone zaciski spreżyny i stożek to w sumie daje 20KM więcej

BoBek28, kopa to dopiero ma to autko alfa romeo giulietta quadrifoglio verde Miałem parę razy okazję prowadzić to cacko ahhh ciarki przechodzą.boczkens, Nie wiem w sumie jakoś tak wychodzi.Są różne szkoły by auto mało paliło,jakimś wybitnym kierowcą nie jestem.

Nie żebym coś mówił, ale... tyle zjadło 2.0 benzyny



Na dystansie 467km