Witam.
Od jakiegoś czasu mam Nokie 500, ale już zastanawiam się nad tym, jakie telefony będę używał w przyszłości.
Bardzo podoba mi się Nokia C6-00.Szczególnie biała . Mój brat taką ma... Może mi ją oddać za darmo, ale ma ona parę usterek...:
-zniszczona obudowa (i to bardzo, tylna klapka pęknięta w wielu miejscach)
-starta klawiatura
-nie działający moduł Bluetooth
-zepsuty głośnik tył (cichy)
Czy warto ją brać? Ile może wynieść naprawa powyższych usterek?
Pozdrawiam

weź i sprzedaj choćby na giełdzie za 40zł

C6-00 to gówno, pozbyć się tego póki działa i tyle... Taśmy padają masowo, nowa kosztuje więcej jak telefon, używka pada po kilku miesiącach, tak samo podróby.

Powiedz jakie masz fundusze, co używasz w telefonie to się pomyśli nad czymś sensownym.

potwierdzam z własnego doswiadczenia. Tasma poszla po roku.... Nowa orginalna kosztuje 150 złotych. Zreszta. C6 zamula czesto. Aparat taki sobie a co głosnika to wogole do niczego. Cichy straszni i płytki dzwiek bez brzmienia.
Powiedz do czego uzywasz telefonu to cos sie wymysli

Więc tak:
Fundusz 200-350 zł.
Do czego używam: Pisanie SMS-ow (masowo), często robie fotki i lubię jak są wysokiejjakości (przez trzy lata używałem N6220C aparat 5 MPX optyka Carl Zeiss autofocus i flash Xenon i bardzo dobrze robił mi zdjęcia) słuchanie muzyki przez słuchawki, głośnik i wieże (AUX). To chyba wszystko...
PS. Brat mi mówił o tej Nokii... Ani razu nie poszła mu taśma... No ale skoro tak mówicie...
Pozdrawiam

za 300 złotych mysle ze udało by sie znalezc n8 w troche gorszym stanie:) ktora napewno sie sprawdzi pod wzgledem aparatu:) co do pisania sms nie narzekam, po przyzwyczajeniu sie mozna pisac wygodnie, duza zaleta jest napewno pełna quwery kiedy przekrecisz telefon w portail:)

za 300zł bedzie ciezko wyrwac n8 w fajnym stanie, ale taka sciulaną da radę

zobacz nokie c7 albo 700

c7 bym nie brał. Trafiają sie wadliwe. Miałem jedna to co pół roku musiała odwiedzic serwis. Głownie siadały klawisze. Poprostu przestawały działac. Albo samoistne właczanie sie aparatu lub latarki. Ogolne wykonanie nawet niezłe ale suwak blokady jak ci miesiac sie nie wyrwie to cud juz bedzie. Aparat moze i dobry ale ani autofocus ani carl zeiss nie ma. Głosnik tez taki sobie. Nie wiem czy w c6 nie jest nawet lepszy.
Jesli lubisz muzyki słuchac duzo to moze lepiej 5800? Moze i stary symbian ale napewno zawstydzi dzwiekiem niejeden nowy telefon. Aparat tez dobry dopóki sie ciemno nie zrobi.

Dzięki za pomoc
Poszukam N8, ewentualnie jednak wezme 5800 (Chociaż, że straszna cegła ), ważne, że dotyk. To mi starczy Dzięki za rady ;p Na razie (1 do 2 mc-y) zostanę przy 500. Downgrade, obudowa i dam dziewczynie (Na razie dałem jej 6220c) Jeszcze raz dzięki, Pozdrawiam

Jeśli mowa o 5800 to polece od siebie niemal identyczna jest 5530 XM a tańsza (przynajmniej była jak ja brałem).

5530 też cegła A jakie one system mają ?

Symbian S60v5

Fajnie Pewnie wezmę Dzięki za rady

Pakowanie się w 5530 w dzisiejszych czasach to strzał w piętę! Miałem ten telefon i wiem co mówię!

Działanie dotykowego wyświetlacza potrafi doprowadzić do szaleństwa i zapewne będziesz w tej kwestii bardzo zawiedziony, tym bardziej, że przesiadasz się z "pięćsetki".

Nie wiem, bo mam nową miłość- N8 <3 Bardzo mi się spodobała i szukam w moim budżecie. Jeszce raz dzięki wszystkim za rady