Dlaczego jesteśmy zmuszani do czytania lektur?

Aktualności ze świata, dyskusje światopoglądowe.

Post by ZiomalMarcin » 6 Mar 2011, o 23:10

Yyyy co mają książki do polityki? Schodzimy z tematu.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 6 marca 2011, o 22:31 ]
:arrow: oswiata-i-uslugi-edukacyjne-system-panstwowy-czy-prywatny-vt17783.htm :mryellow:
ZiomalMarcin Male
Show must go on!
Junior Admin

User avatar
 
Offline
 
Telefon: Galaxy A52s 5G | Galaxy Note 8
Soft: Android 12 | Android 9
Operator: Heyah
Age: 31
Location: Polska

Joined: 7 Mar 2009
Online: 201d 7h 13m 13s
Posts: 4621Topics: 121
Reputation point: 6384
    Windows 7 Opera

Post by adam111 » 27 kwi 2009, o 00:00

BoTs RoX! :D
adam111 Mężczyzna
Oddajcie mi cześć!
50%

Avatar użytkownika
 
Online
 
Telefon: Nokia 3110c
Soft: v. 05.50
Operator: -----

Joined: 30 mar 2009
Online:
Posts:   •  Topics: 
    Ubuntu  Firefox

Post by michero » 7 Mar 2011, o 17:18

Weźcie pod uwagę też to, że to, że jesteśmy do czegoś zmuszani może też służyć temu, by ktoś odkrył co lubi. Bo może po takim zmuszaniu ktoś uzna, że pisanie książek czy wierszy to to, co chce robić:)
Druga rzecz to ortografia. Czytanie książek czy gazet powoduje to, że jakoś tam ta poprawna pisownia wchodzi nam do głowy. Sam widzę po sobie, obecnie mało czytam książek czy gazet, głównie internet i czuje spadek mojego poziomu pod względem ortografii;) A to przez to, że w internecie korekty jednak nie ma i jest masa błędów, co niestety zaniża poziom
Image

michero otrzymał za ten post 10 punkty reputacji od 1 użytkowników:
+pawelooss.
michero Male
Sponsor

User avatar
 
Offline
 
Telefon: Nokia E51 / Nokia 6300
Soft: 200.34.36 / 07.21
Operator: Plus
Age: 39
Location: Bytom

Joined: 28 Apr 2009
Online: 46d 20h 15m 23s
Posts: 1524Topics: 67
Reputation point: 3323
    Windows XP Firefox

Post by ZiomalMarcin » 14 Mar 2011, o 21:06

Na jutro - Pożegnanie z Marią. Już pierwsze zdania mnie odpychają do czytania (a miałem taki zamiar, zostawiłem to sobie na rano jak będę czekał na zajęcia).

Cytat ze streszczenia:
Pan młody, który był pianistą „wyznania narodowego”, latem został ochrzczony „(…) przy zapalonych świecach, wiechciach kwiatów i miednicy chłodnej, kaplicznej wody, którą zapobiegliwy ksiądz umył mu dokładnie głowę (…)”


Nasuwa mi się zdanie kiepskiego: "Co mnie to (kartofel) obchodzi"
I przez takie pierdoły rzygam na samo słowo lektura. Bardzo interesujące, że został ochrzczony. Zaiste intresujące, aż sen z powiek znosi. Jak ktoś jest wyznania chrześcijańskiego to logiczne, że przyjmuje chrzest. Po prostu bardziej jest to instrukcja "Jak żyją ludzie" dla ludzi którzy po urodzeniu zapadli w śpiączkę i obudzili się za ~10-20 lat.

Zapraszam do dalszej dyskusji.
ZiomalMarcin Male
Show must go on!
Junior Admin

User avatar
 
Offline
 
Telefon: Galaxy A52s 5G | Galaxy Note 8
Soft: Android 12 | Android 9
Operator: Heyah
Age: 31
Location: Polska

Joined: 7 Mar 2009
Online: 201d 7h 13m 13s
Posts: 4621Topics: 121
Reputation point: 6384
    Windows 7 Opera

Previous

Return to Polityka

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests