Witam,
Mój pierwszy post, lecz forum śledzę uważnie już od tygodnia.
Chciałbym zapytać, kto tutaj jeszcze jest wierny starej marce i używa na co dzień telefonu z S60 (lub ewentualnie S40) zamiast Androida/iOS/Blackberry.
No bo powiedzmy sobie szczerze, jakbym chciał zabawkę to sobie pójdę do zabawkowego, a nie będę kupował czegoś, co ma dwa rdzenie >1GB RAM, grzeje się jak piec hutniczy, w ciągu jednego posiedzenia na kibelku wpiernicza pół baterii, laguje i restartuje się średnio raz na tydzień, a do tego nie potrafi (out of the box, nie liczę aplikacji firm trzecich) zarządzać kontaktami, kalendarzem i e-mailem jak biały człowiek.
Kto tak nie miał na Androidzie, niech pierwszy rzuci kamieniem. I mówię to jako człowiek, który też "zrzucił" swoją E71 na fali oburzenia wobec Nokii i zamienił ją na HTC Desire Z, po czym zacisnął pasa i kupił sobie najlepszy telefon z Androidem i klawiaturą, czyli Motorolę Photon Q, jako zapewne jedna z kilkudziesięciu osósb w Polsce. Miałem nawet wkład w pisanie kilku aplikacji, nie bałem się korzystać z cutting-edge features. Ale nie zapychajcie mnie teraz rekomendacjami "lepszych" i "dobrze działających" telefonów z Androidem - po prostu bez klawiatury fizycznej nie dam rady używać telefonu, a lepszego nie ma.
Wobec tego zamówiłem sobie Nokię E90, która przyjedzie do mnie jutro (mam nadzieję, że nie odwali się żaden wałek…) jako powrót do korzeni, którego raczej nie będę żałował, gdyż telefon wykorzystuję do dzwoniania i wysyłania SMSów, lecz także bardzo ważna jest dla mnie obsługa PIM (kontakty, kalendarz, poczta, notatki). Ale także duży nacisk kładę na odtwarzanie muzyki i klienta SSH (ostatnie jest mi niezbędne, kto wie co to jest, wie dlaczego).
Dlaczego pytam o to, co w tytule? Ano dlatego, że skoro jest to forum "Nokia Hacking", a sam założyciel hejtuje Symbiana to już trochę jest mi przykro. Nikt nie ma na tyle godności, by zostać wiernym temu, co wyznawał i nawet po części współtworzył? Nikt nie czuje sentymentu, choćby na zasadach już wspomnianego "retro"? Chciałbym po prostu znaleźć ludzi, którzy używają na co dzień tego systemu, by wymieniać się informacjami i doświadczeniami bardziej dostosowanymi do dzisiejszych czasów.
PS: Ciekawe, qutebrowser (przeglądarka na silniku QtWebkit) jest markowana jako Safari, niezłe jaja
PS²: Dziękuję za przeniesienie tematu.